środa, 21 sierpnia 2013

Grüß Gott Wien.

          

 Jednym z moich życiowych priorytetów jest zwiedzanie. Gdy pojawiła się możliwość wyjazdu na tydzień do Wiednia bez kosztów noclegu, długo się nie wahałam, kupiłam bilety, spakowałam walizki, wzięłam urlop i nie było mnie już w Polsce. 
Austria przywitała mnie widokiem kilkudziesięciu wiatraków napędzających energię, brakiem ekranów dźwiękoszczelnych oraz niezwykłą ciepłotą, bo gdy w Polsce wieczory są zimne tam o godzinie 20 mogłam swobodnie chodzić w krótkim rękawku i spodenkach.
                 Jako maniaczka odwiedzania wszelkich muzeów co dziennie widziałam coś nowego co zapierało dech w piersiach. Największe wrażenie wywarły na mnie krypty Habsburgów, które wbrew pozorom nie są masowo uczęszczane przez turystów, letnia rezydencja Sisi - Schonbrunn oraz kościół św. Szczepana- polecam go zobaczyć w nocy wtedy dzięki odpowiedniemu oświetleniu świątynia ta zyskuje niezwykle magiczną aurę.
               Jeśli chodzi o mieszkańców Wiednia to....uwaga są zupełnie inni niż Polacy. Mniej otwarci, ale przez to bardziej tajemniczy. Są bardzo punktualni i nienawidzą spóźniania się. Do osób spóźnialskich nie należę, jednak w Wiedniu na spotkanie się spóźniłam przez co miałam wrażenie, że zaraz ktoś mnie, np. udusi. W niedzielę sklepy oraz większość kawiarni jest zamknięta, w sobotę sklepy czynne są do 18, później zakupów spożywczych nie zrobimy nigdzie.
Język, którym się posługują jest mniej twardy niż niemiecki a przez to wydaje się bardziej ładniejszy. 
Nie zdziwmy się jeśli w kawiarni, kelner zapyta nas czy sok ma być z wodą. Otóż wiedeńczycy do wszelkich napojów dodają wodę czy jest to sok czy wino, woda musi być.
               Ubiór-  tu  mogę wygłosić hymn pochwalny na cześć mężczyzn. Ich styl jest mieszkanką sportu i elegancji. Idealne fryzury, buty, koszule. Pokuszę się o porównanie z Włochami, którzy są do szpiku kości eleganccy, Wiedeńczycy również lubią wyglądać dobrze jednak bardziej na luzie. W sklepach bez problemu znajdziemy buty z otwartą i zamkniętą przyszwą (jeśli nie wiecie co to przyszwa zapraszam TU). Jeśli chodzi o kobiety, to nie wygląda to zbyt dobrze. I na tym skończę.
             Będąc w Austrii  przysłowie Ordnung  muss sein - nabierało dla mnie prawdziwego znaczenia. Pobyt w Wiedniu zaliczam do jak najbardziej udanych. Jestem zakochana w tym mieście i jego atmosferze i na pewno tam jeszcze wrócę, bo mimo mojego genialnego zmysłu logistycznego nie udało mi się wszystkiego zobaczyć.
            One of my prioritiesin in life is traveling. When appeared the opportunity travel to Vienna for a week  without cost for accommodation, I did not hesitate longer, I bought a ticket, packed my suitcase, I took a vacation and I was not already in Poland.Austria greeted me with a view of dozens of windmills driving energy, lack of soundproofing screens and an amazing warm temperature, because when in Poland evenings are cold, there at 8 p.m I could walk in t-shirt with short sleeve and shorts.              
      As a maniac to visit all the museums ,every day I saw something new. The biggest impression made on me Habsburg crypt, which, contrary to appearances, they are not highly frequented by tourists, the summer residence of Sisi - Schonbrunn and the Church Sankt Stephen - I would recommend it to see the night through proper lighting, then the temple has gained a very magical aura.    
       As for the inhabitants of Vienna is .... attention is completely different than the Poles. Less open, but more mysterious. They are very punctual and they hate being late. I do not belong to the latecomers people but in Vienna, I was late for a meeting so that I had a feeling someone was going to me, for example: suffocate.On Sunday most of the shops and cafes are closed ,on Saturdays shops are open to18, until we will not do shopping anywhere.The language they use is less hard than the German and thus seems more nicer.Do not be surprised if in the cafe, the waiter will ask you if you want to juice with water. Well Viennese add to any drink water whether it is wine or juice, water must be. 
            Fashion - I can make a hymn of praise to men. Their style is a resident of sport and elegance. They have a  perfect hairstyle, shoes, shirts. I am tempted to compare with the Italians, who are bone-elegant, Viennese also like to look good, however, more at ease. The stores easily find the shoes with open and closed vamp (if you do not know what this upper vamp invite you can read about it here). When it comes to women, it does not look too good. And that's finished. While in Austria, saying Ordnung muss sein - making more sense. My being in Vienna I regarded to the most successful. I am in love in this city and it's atmosphere. I'll go there again, because despite my brilliant sense of logistics, I could not see everything.














 













poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Slow down.

Kiedy na swojej głowie zauważasz pierwsze siwe włosy, wpadasz w panikę. Kiedy widzisz na twarzy lekkie zmarszczki,  masz ochotę  biec po najlepszy krem przeciwzmarszczkowy.
Lecz kiedy na twoim ciele pojawią się dziwne małe krostki pierwsza twoja myśl dotyczy tego "co mogło cię pogryźć", gdy krostek jest co raz więcej - myślisz: mam alergię i zaczynasz pić wapno. Jeśli po tygodniu czasu "uczulenie " nie znika, idziesz do lekarza, a tam dowiadujesz się że z powodu nadmiernego stresu twój organizm się zbuntował, a jedynym lekarstwem jest odstresowanie się. Zaczynasz zastanawiać się co możesz zmienić w swoim życiu.To właśnie przytrafiło się mi ok 10 tygodni temu.Wyjściem z sytuacji było pogodzenie się z faktem dość brzydkiego wyglądu ciała i udanie się na wakacje razem z dużą ilością calcium i zielonej herbaty (choroba rozpoczęła się na 2 dni przed wyjazdem do Rzymu). 
Po ok 8 tygodniach walki z ciągłym uczuciem swędzenia i unikaniem nadmiernych kąpieli słonecznych wirus zniknął. 

Od tego czasu zaczęłam żyć inaczej.Wprowadziłam w życie metodę "slow" czyli :
1. Wolniej spożywam posiłki. Im szybciej jemy tym więcej łapiemy powietrza. "Zapychamy" żołądek tlenem i mimo ,że spożywamy mniej, wyglądamy na spuchniętych i mamy kłopoty z żołądkiem. 
2. Staram się jeść więcej owoców i warzyw oraz pić kubek zielonej herbaty z miętą raz dziennie. Oczyszczam organizm z toksyn.
3. Planuję spotkania. To bardzo ważne, przez to nie muszę się nigdzie spieszyć, wiem kiedy mogę u znajomych posiedzieć dłużej a kiedy nie.
4. Uprawiam sport. Staram się co dziennie jeździć rowerem, a co trzeci dzień chodzić na lodowisko, raz w tygodniu uczęszczam na jogę w parku. Dzięki temu mój organizm jest w pełni dotleniony, a przez to nie mam kłopotów ze snem.
5. Unikam stresogennych sytuacji i toksycznych ludzi. Im mniej wokół Ciebie "chodzących problemów" tym lepiej dla Twojego zdrowia.
6.Skupiam się na tym co jest dla mnie ważne czyli relacje z najbliższymi (nawet tymi ,którzy żyją na końcu świata), hobby - w tym regularne prowadzenie bloga, praca i podróże.


*PS. Bluzka to mój rzymski łup 100 % Made in ITALY

When you notice on your head first gray hair, you're getting to panicky. When you see the light wrinkles on the face ,You want to run  for the best anti-wrinkle cream. But when on your body appear strange little pimples Your  first thought concerns the "Which could bite you?" if pimples is at once more - you think I'm allergic, and you start to drink calcium. If after a week of time "allergy" does not go away.  You go to the doctor, and there you are hearing  that due to excessive stress, your body rebelled, and the only remedy is relax. You start to wonder what you can change in your life.That's what happened to me about 10 weeks ago. The only way out was to accept the fact quite ugly appearance of the body and go on vacation together with plenty of calcium and green tea (the disease began in the two days before leaving for Rome). After about 8 weeks of fighting with a constant feeling of itching and avoiding excessive sunbathing virus disappeared. 
Since then, I started to live differently. I had implemented  method of "slow live " which means:  
1. Slower consume meals. When you eat faster,   the more You catch air. "Clogging" stomach oxygen and although We consume less but we look for swollen and we have stomach problems. 
2. I try to eat more fruits and vegetables,drink a cup of green tea with mint once a day.  I'm cleaning the body of toxins. 
3. Planning meeting. It is very important therefore do not have to rush anywhere, I know when I can no longer sit with friends and when not to. 
4. I do sports. I try to ride a bike every day and every third day I go to the skating rink  and once a week I go to yoga in the park. In this way my body is fully oxygenated and therefore I do not have trouble with sleeping. 
5. I avoid stressful situations and toxic people. The less around you "walking problems," the better for your health. 
6. I  am focused  on what is important to me: the relationship with my loved ones (even those who live at the end of the world), hobbies - including regular blogging, work and travel.

The more informations about slow life You find here.

*PS. The t-shirt it's my roman spoil 100% Made in Italy







t-shirt - EX-J ARTS (the art of shirtmaker), naszyjnik/necklace- from my mum,
szpilki/ heels - stylowebutki.pl
#header-inner {text-align: center;}