sobota, 30 czerwca 2012

Opening day in the Pin-Up style

Styl Pin-Up, to kobiecość połączona ze szczyptą erotyzmu i wyrafinowania. Mi kojarzy się ze starymi filmami, wojną i marynarzami. Tak właśnie, marynarzami.
Dziś Pin-Up to kultowa już Dita von Teese i czerwona bandamka.
29 czerwca na ścianach jednego z białostockich pubów zagościły zdjęcia w tym właśnie klimacie. Przepiękne, pod wieloma względami. Modelki, fryzury, makijaż i bielizna wszystko w 100% PIN UP.
Organizatorem wystawy jest agencja fotograficzna FAT CAT, a zdjęcia wykonał MGJ foto. Sponsorem imprezy było Dee Zee. Wystawę możecie oglądać do 23 lipca w pubie Pub Fiction.

Pin-up style is a femininty combined with dab erotic and sophistication. For me associate with old films, war and sailor. Yes, right - sailor. 
Today Pin-up is a Dita von Teese and red headkerchief.
June 29 on the walls of one the one pubs in my city have appeared photogrpahy in that style. 
Very beautiful, in many respects. Models, hair, makeup and lingerie all in 100% of PIN UP.
This exhibition is organized by photography agency FAT CAT, and the pictures made MGJ photo. Sponsor of the event was Dee Zee.
The exhibtion You can see until 23 July at the Pub Fiction - pub.






A to moja stylizacja z wczorajszego wieczoru :


sukienka/ dress- river island, szpilki/ heels- STYLOWEBUTKI, kuferek/ bag- szafa.pl

czwartek, 28 czerwca 2012

Versatile Blogger Award

Wróciłam z pobytu nad jeziorami. Pogoda nie dopisała, ale najważniejsze, że było sie tam ze swoimi Przyjaciółmi ( przez duże "P"). Kocham Was :)
Wchodząc dziś na bloga, zobaczyłam pewien komentarz od Aleksandry, który bardzo mnie ucieszył.
Otóż nominowała naszego bloga do konkursu Versatile Blogger Award, polegącego na wyborze najbardziej wszechstronnego blogera, w tym przypadku, skoro tworzę blog z Emilką, bloggerek :)


Zasady

-Nominujesz 15 blogów,którym wg Ciebie należy się taka nagroda
-Poinformuj blogerów o tym,że zostali przez Ciebie nominowani
-Przedstaw 7 faktów o sobie
-Podziękuj blogerowi,który Cię nominował
-Dodaj nagrodę The Versitale Blogger Award do swojego posta

 7 faktów o mnie (Kamila):
1. Uwielbiam podróżować. Mój nowy cel : Teneryfa albo Egipt.
2. Kocham jeździć rowerem w długich kwiecistych sukienkach
3. W dzieciństwie mama zapisała mnie na balet, po roku postawiłam na swoim i zrezygnowałam
4. Czasem piszę wierszę i felietony, które chowam do szuflady
5. Nie posiadam jakichkolwiek zdolności artystycznych, a plastyka była najgorszym przedmiotem ( oprócz matematyki) w całej mojej edukacji.
6.  Przez rok byłam w klasie sportowej, o profilu siatkarskim
7. Najchętniej zamieszkałabym gdzieś nad morzem bo tam się czuję najlepiej.

7 faktów o mnie (Emilka):
1. Kawa i papierosy, szczególnie ostatnio przy pisaniu pracy magisterskiej to moje nieodłączne atuty.
2. Lubię latać i cykać zdjęcia swoim analogiem.
3. Marzy mi się podróż do Australii.
4. W dzieciństwie próbowałam wszystkiego, od tańca do różańca.
5. Moim celem jest obejrzenie filmów znajdujących się na liście 1001 filmów, które trzeba obejrzeć przed śmiercią.
6. Socrealizm we wszelakiej formie <3
7. Zwiedzać, zwiedzać i jeszcze raz zwiedzać lubię.

Oto nominowane blogi:

poniedziałek, 25 czerwca 2012

simple

Głupia pogoda, brzydka pogoda, szklana pogoda, pogoda w kratkę.. wiele różnych określeń można wypowiadać gdy za oknem to deszcz to słońce.
Rano wychodząc z psem - padało, gdy szłam na uczelnie się przejaśniało teraz jest duchota i spiekota. 
Pamiętam jak chodziłam barcelońskimi uliczkami w 40 stopniowym upale i marzyłam o tym, żeby wrócić do Polski, gdzie wilgotność powietrza nie sięga 90 %, a termometry we wrześniu tak nie wariują.
Teraz marzę o tym, by wyjechać gdzieś, gdzie nie ma takich wahań temperatury jak tu. 
Jeśli chodzi o mój dzisiejszy outfit jest bardzo prosty, jeansy i koszulka w kwiatowe printy. 
Jutro wyjeżdżam z przyjaciółmi nad jeziora, trzymajcie kciuki, żeby było ciepło. Może przywiozę ze sobą jakieś zdjęcia :)

Stupid weather, ugly weather.. many different terms may be formulated when you look outside the window and see sometimes rain sometimes sun.
In the morning when I walked with my dog - it was raining, when I went  to the university  was cleared  up now is very stuffy.
I remember when I were in Barcelona it was September and temperature reached 40 degrees.  Then I dreamed about come back in Poland where humidity does not reach 90%.
Now, I dream about leaving somewhere, where there are no temperature fluctuations as here.
As for my outfit today is very simple, denim trousers and a t-shirt with floral prints.
Tomorrow I am leaving with friends on the lake, keep your fingers crossed that it will be warm. 
Maybe I bring some photography.

 

Koszulka/ T- shirt- Pull & Bear, spodnie/ trousers- pimkie, torba/ bag- vintage, szpilki/heels- bata, pierścionek/ ring- DIVA

wtorek, 19 czerwca 2012

When you smile

 "Po weekendzie śmieci leżą wszędzie
jak trupy uniesień i win
serpentyny i mydlane bańki
to już gwiezdny pył
"
Sofa

Przechodząc dziś między "kremowymi" ulicami mojego miasta, bez pasteli, neonów oraz wszelkich przejawów lata zauważyłam jedno.. ludzki uśmiech.
Spowodowany pewnie, moją muchą. Cieszę się z tego niemiłosiernie, że dzięki mnie ludzie mieszkający tu przestają być ponurzy i mają powody do uśmiechu.
Baa... nawet usłyszałam, że "bardzo sympatycznie wyglądam" i że był taki polityk tzn. jest "co nosi też takie muszki".
Dlatego też dziękuję w imieniu muchy za każdy ludzki odruch :)
I chyba muszę przeczyścić obiektyw, bo moje nogi wypadły dość blado w porównaniu do górnych partii zdjęć :(
When I walked beetwen the "cream" streets in my city, without pastels and neons I noticed one... human smile.
Probably cause was my bow. I very pleased when residents my city cease to be gloomy and have  the reasons to smile.
I even heard that "I look very likeable".
Therefore I thank You behalf of my pink bow.



Koszula/ shirt - sh, spodenki/shorts- sh, muszka/bow- CIUCHBUDA, koturny/wedges- deichmann, torebka/ bag- vintage.

piątek, 15 czerwca 2012

Some older photos

Z powodu braku czasu spowodowanego pisaniem pracy magisterskiej, zaniedbałyśmy naszego bloga.
Nie mamy czasu ani na nowe sesje, ani szczerze powiedziawszy zbyt często nie wychodzimy z domu.
Ostatni tydzień spędziłam na wyjazdach i zdobywaniu materiałów do ostatniego rozdziału pracy i nie obchodziło mnie czy włożę trampki czy szpilki czy też wyjdę w domu w kapciach. Dlatego też postanowiłam Wam pokazać zdjęcia robione w zeszłe wakacje.
Sukienka i walizka w klimacie vintage.

Because now We do not have a much time (we're writing a master), we neglect our blog.
Last week I spent on the trips and the acquisition of materials for my master and I didn't care about my outifit. 
Therefore I decided to show You my photographyn made last summer. 
Dress and suitcase are  in vintage climate.





czwartek, 7 czerwca 2012

I hate you but I love You

  Co dzień jem toksyczne cukierki.
Te mają smak truskawkowy.
Chcesz?


Niewygodne ale piękne. Tak mogłyście/ mogliście wiele razy powiedzieć o butach.
Dziś mówię to o moim kombinezonie. Posiada wszystko co jest urocze, kołnierzyk z zawiązywana kokardą pod szyją oraz oryginalny print, czego chcieć więcej... a jednak do sprzedaży jego powinni dołączać gratis w postaci osoby do rozpinania tego cuda.
Zamek ukryty z tyłu, nie ułatwia sprawy gdy przychodzi czas na jego zdjęcie, a co gorsza na wyjście do toalety.
Jeśli jesteśmy w damskim gronie, pół biedy. Prosimy koleżankę o pomoc, gorzej gdy wychodzi się z kolegami  i czas na fizjologiczną sprawę. Wtedy mamy dwa wyjścia z sytuacji, albo wsiadamy w dowolny środek lokomocji i udajemy się do domu, albo nieźle się gimnastykujemy i w pocie czoła pozbywamy się nieszczęsnej kreacji.
Dziś mogę rzec jednoznacznie: Kombinezonie kocham cię ale i nienawidzę :)

Uncomfortable but beautiful. You could say that sentences many times about new shoes. 
Today I say that about my jumpsuit. He has got everything cute: collar with a bow and original print... but sellers should give with him a person to his take off)
The zipper is on the back and is very hard stretch him.  
When we want go to toilet we have a problem. So If we are in femine group we ask friend about help but when we are in party with guys we have two out about situation: We can go home or try  take off it alone :)
Today I can say unequivocally:  Dear "Jumpsuit" I love You but I hate You:)

 Kombinezon / jumpsuit - atmosphere, skórzana torebka / leather bag - my mum's, baleriny / ballet pumps - deichmann


wtorek, 5 czerwca 2012

Camilla inspirations- part 3

 "Jeśli nie przyjdziesz 
świat będzie uboższy
o te trochę miłości
o pocałunki które nie sfruną
w otwarte okno"
 H. Poświatowska


via - tumblr
#header-inner {text-align: center;}